Poranek w Krakowie pachnie świeżym chlebem, parzoną kawą i… decyzją: gdzie dziś zjeść? Miasto od kilku lat przeżywa śniadaniowy rozkwit – śniadanie w Krakowie to już nie tylko chałka z masłem w domu, ale cały rytuał. Lokale prześcigają się w kreatywności, menu śniadaniowe to często małe dzieła sztuki. Jeśli szukasz miejsc, gdzie serwowane są najlepsze śniadania w Krakowie, jesteś w dobrym miejscu. Sprawdź nasze zestawienie sprawdzonych i polecanych śniadaniowni, w których dobrze zaczniesz każdy dzień – niezależnie od pogody i nastroju.
Śniadaniowy Kraków: czyli gdzie zjeść śniadanie w Krakowie?
Niektórzy twierdzą, że Kraków nigdy nie śpi. Ale nawet nocne marki muszą kiedyś zjeść śniadanie. A to, co jeszcze parę lat temu było zarezerwowane dla hipsterskich kawiarni na Kazimierzu, dziś znajdziesz w niemal każdej dzielnicy. Śniadania na mieście są modne, ale przede wszystkim – pyszne. Lokale oferują pełne zestawy śniadaniowe, często z napojem w cenie, a jedzenie z roku na rok jest coraz lepsze jakościowo i bardziej przemyślane.
Krakowskie śniadaniownie potrafią zaskoczyć pomysłowością – od klasycznej jajecznicy z chlebem z lokalnej piekarni, po egzotyczne miski śniadaniowe z miso i tofu. Na szczególną uwagę zasługują też miejsca serwujące śniadania przez cały dzień – idealne dla tych, którzy nie lubią pośpiechu. Coraz więcej lokali uwzględnia też potrzeby alergików i wegan, co sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. A że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia – warto je zjeść dobrze.
Zaczyn – chleb, który budzi Kraków
Jeśli słowo “pieczywo” powoduje u Ciebie szybsze bicie serca, Zaczyn to obowiązkowy przystanek. Ten lokal (a właściwie piekarnia-śniadaniownia) to absolutny klasyk wśród śniadaniowych miejscówek Krakowa. Zjesz tu kanapkę na zakwasie z pastą jajeczną, sezonową chałkę z konfiturą albo tosty francuskie z jogurtem i owocami. Wszystko pachnie świeżo wypieczonym chlebem, a kolejka pod drzwiami to codzienny rytuał. Tu naprawdę czuć, że początek dnia ma smak pieczonego szczęścia.
Zaczyn to też filozofia – szacunek do składników, rzemieślnicza jakość i sezonowość. Każdy element talerza – od chleba po dodatki – przygotowywany jest z myślą o smaku i prostocie. W menu często pojawiają się nowości, które warto sprawdzać co tydzień. To miejsce, które pokocha każdy, kto ceni prawdziwe, krakowskie śniadania w minimalistycznym, ale bardzo ciepłym wnętrzu.

Źródło: Zaczyn Kraków fanpage
Muhabbet – poranek jak w Stambule
To nie jest zwykła kawiarnia. Muhabbet na Dębnikach serwuje śniadania, które przeniosą cię prosto do tureckiego domu. Talerzyk śniadaniowy z jajkiem, oliwkami, roślinnym labnehem i świeżym shokupanem (miękkim, mlecznym chlebem) – brzmi jak wakacje, prawda? Na miejscu możesz zamówić teishoku śniadaniowe – turecki zestaw z kardamonkami, pastą z fety, jajkiem wędzonym i warzywami. Do tego czajnik gorącej herbaty i… nagle przestajesz się spieszyć.
Muhabbet oferuje klimat, który trudno podrobić – gościnność, zapach przypraw i luz. To idealne miejsce na długi poranek z książką albo w gronie znajomych. Karta śniadań zmienia się sezonowo, ale zawsze można liczyć na bogaty wybór smaków Bliskiego Wschodu. Zjecie tu również opcje wegetariańskie i wegańskie, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie – niezależnie od diety czy nastroju.

Źródło: Muhabbet fanpage
Cafe Manggha – śniadanie z widokiem na Wawel
Śniadania w Cafe Manggha to coś więcej niż jedzenie. To doświadczenie. Znajdująca się tuż przy muzeum sztuki i techniki japońskiej Manggha kawiarnia serwuje japońskie śniadania z twistem. W menu znajdziesz miso z tofu, ciepły ryż z dodatkami, pieczone warzywa, a nawet słodką wersję z gofrem z matchą. A wszystko to z widokiem na Wisłę i Wawel. Śniadanie w Krakowie potrafi być naprawdę poetyckie.
Lokal jest jasny, nowoczesny i bardzo przyjazny – idealny na poranne spotkanie, randkę czy samotne delektowanie się herbatą. Oprócz japońskich inspiracji, w karcie śniadaniowej znajdziesz też bardziej klasyczne dania – jak jajka sadzone z warzywami czy croissanty z konfiturą. Wszystko serwowane jest pięknie, w duchu zen. To wyjątkowe miejsce na mapie miasta, które docenią zarówno mieszkańcy, jak i turyści.

Źródło: Cafe Manggha fanpage
Bazaar Bistro – sezonowe pyszności z Kazimierza
W samym sercu Kazimierza, przy jednej z mniej oczywistych uliczek, znajduje się Bazaar Bistro. Miejsce, które oferuje śniadania przez cały dzień. Idealne dla śpiochów i nocnych marków. W karcie znajdziesz szakszukę z fetą, bajgle z łososiem, jajecznicę na maśle, ale też mnóstwo opcji roślinnych. Sezonowe warzywa, domowe wypieki, twarożek z ziołami – wszystko pachnie i wygląda jak z rustykalnej książki kucharskiej.
Bazaar Bistro zachwyca też atmosferą – jest przytulnie, a jednocześnie swobodnie. To miejsce, w którym możesz posiedzieć dłużej, pogadać, popracować przy kawie. Właściciele stawiają na lokalnych dostawców i składniki najwyższej jakości. Jeśli lubisz odkrywać smaki sezonu i dobrze się przy tym bawić – koniecznie tam wpadnij.

Gdzie jeszcze warto zjeść śniadanie w Krakowie?
Breaking Bread – piekarnia i bar śniadaniowy, gdzie króluje chleb z chrupiącą skórką, tost z serem i miska z jogurtem i owocami. Miejsce minimalistyczne, ale pełne zapachu wypieków i świetnych kaw. W weekendy bywa tłoczno, ale warto poczekać. Ich kardamonki i tosty z pastą jajeczną to pewniaki.
Roślinna Café – jeśli szukasz czegoś dla wegan, to idealna śniadaniownia. Spróbuj bajgla z tofucznicą albo granoli z domowym mlekiem roślinnym. Menu zmienia się regularnie, więc nigdy się nie znudzisz. Do tego spokojna atmosfera i zielone otoczenie – idealne na slow morning.
Kolanko No 6 – klasyk Kazimierza. W weekendy serwują śniadania w formie bufetu – możesz jeść do oporu. A wszystko świeże i dobrze przyprawione. Idealne miejsce na dłuższe spotkanie z przyjaciółmi lub rodzinny poranek z dziećmi.
Śniadanie w Krakowie – co warto wiedzieć?
Rezerwuj stolik, zwłaszcza w weekend. Śniadaniownie są popularne, a niektóre mają tylko kilka miejsc. Zestawy śniadaniowe są często bardziej opłacalne niż pojedyncze pozycje. Wegańskie śniadania są dostępne niemal wszędzie – Kraków idzie z duchem czasu. Większość miejsc serwuje śniadania przez cały dzień, ale warto sprawdzić godziny na ich profilach.
Nie bój się pytać o składniki – wiele lokali z przyjemnością dopasuje posiłek do twoich preferencji. Śniadanie to dziś także świetna okazja, by przetestować coś nowego – japońskie zupy, tureckie przystawki czy wypieki z lokalnej mąki. Śniadaniowa scena Krakowa to prawdziwy festiwal smaków i pomysłów. I nie zanosi się, by miało się to zmienić.
Kraków i śniadania – miłość, która zaczyna się co rano
To nie jest przypadek, że temat śniadania w Krakowie stał się tak popularny. To styl życia. Mieszkańcy i turyści kochają zaczynać dzień przy talerzyku pełnym pyszności. W mieście, gdzie kultura kawiarniana ma się świetnie, śniadanie stało się równie ważne co obiad.
Co więcej, śniadaniowe lokale to też miejsca spotkań, rozmów i chwilowego zatrzymania się w biegu. Dzięki nim każdy poranek w Krakowie może być wyjątkowy – bez względu na to, czy wybierzesz szakszukę, bajgla czy tylko kawę i kardamonkę. Śniadanie w tym mieście to coś więcej niż posiłek. To rytuał, który warto celebrować.