Jeśli ktoś szuka żywej encyklopedii polskiego teatru, wystarczy spojrzeć na Jana Peszka. Aktor, wykładowca, człowiek sceny z krwi i kości, od ponad pięciu dekad obecny tam, gdzie teatr – zwłaszcza w Krakowie – bije najmocniejszym rytmem.
Jan Peszek: aktor totalny
Urodzony 13 lutego 1944 roku w Szreńsku, dorastał we Wrocławiu. Tam ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną i właśnie we wrocławskim Teatrze Polskim zadebiutował w 1966 roku. Od tego momentu trudno wyobrazić sobie historię polskiej sceny teatralnej bez jego nazwiska.
Ale Jan Peszek to nie tylko aktor teatralny. Choć scena była zawsze jego pierwszym domem, równie mocno zapisał się w historii kina i telewizji. To właśnie dzięki temu jego nazwisko pojawia się w wyszukiwarkach nie tylko przy haśle „teatr”, ale też „filmowy” i „telewizyjny”.
Teatr: Kraków jako centrum
Związki Peszka z Krakowem są nierozerwalne. To właśnie tutaj współtworzył artystyczne DNA Starego Teatru, współpracując z Krystianem Lupą, Jerzym Jarockim czy Mikołajem Grabowskim. Występował również na deskach Teatru im. Słowackiego oraz w Teatrze Nowym.
Jednak najbardziej charakterystyczny w jego karierze jest spektakl „Scenariusz dla trzech aktorów” Bogusława Schaeffera. W duecie z Mikołajem Grabowskim stworzyli coś, co można śmiało nazwać kultowym teatrem awangardowym – pełnym improwizacji, ironii i interakcji z widzem. Spektakl grany jest nieprzerwanie od 1979 roku!

Jan Peszek i film
Choć jego domeną był teatr, Peszek ma też solidną filmografię. Grał m.in. u Grzegorza Jarzyny, Michała Zadary i w serialach telewizyjnych. Pojawił się w takich produkcjach jak „Katyń” (Andrzej Wajda), „11 minut” (Jerzy Skolimowski), „Pokot” (Agnieszka Holland), „Król” (serial Canal+), czy „Wesele” Wojciecha Smarzowskiego.
Jego obecność na ekranie – nawet w epizodach – nigdy nie pozostawała niezauważona. Jego głos, spojrzenie i sposób bycia mają w sobie coś magnetycznego. Często grał postaci ekscentryczne, niejednoznaczne – czyli takie, których nikt inny nie potrafiłby zagrać tak jak on.
Nagrody, zasługi i odznaczenia
W 2005 roku otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury narodowej. Był wielokrotnie nagradzany na festiwalach teatralnych – m.in. w Opolu, Łodzi, Warszawie czy Krakowie. Otrzymał również Złoty Wawrzyn Grzymały, a także Nagrodę Ministra Kultury.
W 2021 roku jego nazwisko trafiło do hasła w Encyklopedii Teatru Polskiego – i to nie jako kolejna nota biograficzna, ale jako ważna postać tworząca historię tej sztuki.

Nauczyciel nowego pokolenia
Peszek to także wykładowca. Przez lata uczył w krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych, wcześniej także we Wrocławiu i Warszawie. To właśnie on – jako mistrz słowa, ciała i intencji – wychował pokolenia aktorów, którzy dziś tworzą nowe oblicze polskiego teatru i kina.
Co ciekawe, jego syn – Błażej Peszek – również poszedł w ślady ojca i dziś jest rozpoznawalnym aktorem i reżyserem. Wspólnie występowali w spektaklu „Dośpiewanie. Autobiografia”, który stał się rodzajem artystycznego dialogu między ojcem a synem.
Życie prywatne Jana Peszka
Choć Jan Peszek od lat jest na scenie i ekranie, prywatnie stara się unikać rozgłosu. Wiadomo jednak, że jego rodzina również związana jest ze światem sztuki. Córka, Maria Peszek, to znana wokalistka i performerka, a syn, Błażej Peszek, został aktorem i reżyserem. Ojciec i syn zagrali wspólnie w spektaklu Dośpiewanie. Autobiografia, który stał się rodzajem artystycznego dialogu między pokoleniami.

Ciekawostki i wpływy
Jan Peszek nigdy nie był aktorem „oczywistym”. Eksperymentował z formą, nie bał się ryzyka, uwielbiał współpracować z awangardowymi twórcami. Fascynowała go muzyka, rytm, ciało jako narzędzie wyrazu – stąd jego współpraca z Bogusławem Schaefferem, który stworzył pojęcie „możliwego aktora instrumentalnego”.
Zawsze podkreślał, że teatr to dla niego miejsce wolności – ale też dyscypliny. Widzowie pamiętają go z roli m.in. Mefista, Witkacego, Stanisława, króla Leara, ale też z gościnnych występów na deskach Teatru Rozmaitości w Warszawie i Łódzkiego Teatru Nowego.
Co teraz robi?
Choć przekroczył już 80-tkę, wciąż jest aktywny zawodowo. Występuje na scenie, pojawia się gościnnie w filmach i serialach. Bierze udział w wydarzeniach teatralnych, prowadzi warsztaty i rozmawia z młodymi aktorami. Jan Peszek to człowiek, który nie przestaje być potrzebny scenie – i odwrotnie.
Kraków nadal jest jego miejscem na ziemi. Tutaj mieszka, pracuje, tworzy i inspiruje. Czasem można go spotkać na ulicy – i wtedy przypomnieć sobie, że właśnie minęliśmy żywą historię polskiego teatru.






